Picture
Picture

27 maja - 25 czerwca

 Dni Guntera Grassa w związku z przyznaniem pisarzowi tytułu Honorowego Obywatela Gdańska. W Ratuszu Staromiejskim zaprezentowaliśmy Portrety miejsc opisanych, wystawę fotograficzną autorstwa Jacka Gregora i Andrzeja Mestwina, przedstawiającą współczesne wizerunki miejsc opisywanych w powieściach Guntera Grassa. Projekt zrealizowany był wspólnie z polskim PEN-Clubem. Wystawa ta odwiedziła w latach następnych Berlin, Lipsk, Norymbergę i Brukselę. W Ratuszu Głównomiejskim wystawa Gnter Grass - raport z pracowni 1951 - 1992, prezentująca warsztat wielkiego artysty.

Rysunek towarzyszył nieodłącznie podróżom i studiom Grassa. Był swoistym notatnikiem, pośpiesznie rejestrującym klimat i charakter oglądanego pejzażu, miasta, architektury i ludzi. Ta potrzeba nieustannego zapisywania na gorąco kształciła zmysł obserwacji i sprawność ręki, która pozwoliła swobodnie przenieść rysunek (...) na metalową płytę, gdzie śladu rylca nie da się już skorygować. (...) Rozwijając realistyczne środki wyrazu klasycznych technik graficznych, Günter Grass nie zatrzymuje się na realnej powierzchni rzeczy. Podobnie jak w literaturze realizm łączy z nadrealizmen, czasem z groteską (Zofia Watrak, Günter Grass. Raport z pracowni artysty).

Otwarciem dwóch wystaw i spotkaniem ze środowiskami twórczymi zakończyły się trzy gdańskie dni Güntera Grassa. W tym czasie otrzymał on m.in. honorowe obywatelstwo Gdańska. Z wybiciem dwunastej (...) rozpoczął się w głównomiejskim ratuszu wernisaż rysunków, grafik, akwareli i rzeźb Güntera Grassa. Tytuł - „Raport z pracowni artysty 1951-1992" - został powtórzony za esejem Grassa o swoich perypetiach ze sztuką, pomieszczonym w katalogu wystawy. (...) Po południu zaś, w staromiejskim dla odmiany ratuszu, otwarto wystawę „Portrety miejsc opisanych", poświęconą Grassowskim dziełom literackim (TAS, Dziennik Bałtycki nr 121, 28.05 93)

1-31 lipca

Międzynarodowy Plener Rzeźbiarski Wdzydze '93. Uczestniczyli w nim artyści z Finlandii, Szwecji, Niemiec, a nawet Japonii, specjalizujący się w rzeźbach kamiennych. Powszechne na Kaszubach granitowe głazy narzutowe stały się doskonałym tworzywem dla ciekawych realizacji artystycznych m.in. Fina Juhani Saksa, Szwedki Lore Nynnell, Niemki Sabine Albers, Polki Ewy Beyer, Japończyka Zenichi Yokoyama.

6-8 sierpnia

XVII Festiwal Zespołów Folklorystycznych Krajów Nadbałtyckich

W parku oliwskim, w muszli koncertowej na molo w Sopocie i w parku w Kartuzach grało i śpiewało, ku uciesze licznie gromadzącej się publiczności, 21 zespołów folklorystycznych z Polski, Danii, Niemiec, £otwy, Litwy, Estonii, USA, Francji i Włoch (K.K., Dziennik Bałtycki nr 183). Wszyscy uczestnicy Festiwalu spotkali się w leśniczówce Borodziej, aby wspólnie pobawić się i porozmawiać przy pieczonych w ognisku kiełbaskach i... piwie (...). Śpiewom i tańcom nie było końca (Dorota Sobieniecka, Głos Wybrzeża nr 183).

5 - 31 lipca

Ciało w zdobytej przestrzeni - wystawa fotograficzna Johna R. Johnsena z Danii. Zdjęcia utrwaliły taniec, gesty, ruch nagiej baletnicy z Królewskiego Baletu w Kopehhadze.

13-29 sierpnia

Tivoli Gardens - wystawa plakatów słynnego ogrodu uciech w Kopenhadze

14-15 sierpnia

Festiwal Energia Sztuki-¯arnowiec'93. Na pola przylegające do elektrowni jądrowej ¯arnowiec zwołaliśmy prawie dwadzieścia tysięcy młodych ludzi, by wspólnie spróbować zgenerować energię atomową w energię zdarzeń artystycznych. Podczas dwudniowego monstrualnego pikniku wystąpiły największe gwiazdy polskiej sceny rockowej, jazzowej i popowej, sporo też gości zagranicznych. Nie obowiązywały żadne ograniczenia gatunkowe: muzyka ekologiczna mieszała się z hard rockiem, jazz z prezentacjami teatralnymi, artyści establishmentu muzykowali wspólnie z twórcami undergroundowymi. Dzisiaj z perspektywy kilku lat widać dobrze, że Energia Sztuki obrosła legendą, stała się jednym z najważniejszych wydarzeń młodej polskiej kultury początku lat dziewięćdziesiątych. Festiwal wsparła Unia Europejska.

Festiwal Energia Sztuki - ¯arnowiec '93 (...) - impreza ta urosła chyba do miana największego zlotu muzyków i fanów młodej generacji w Polsce (...) Zjeżdżają tu nie tylko powszechnie uznane kapele, ale przede wszystkim dopiero startujące undergroundowe grupy, a także teatry awangardowe ze swoimi niecodziennymi spektaklami. A wszystko po to, by zamanifestować i zwrócić naszą uwagę na problemy współczesnego istnienia w zgodzie z naturą i środowiskiem (stud., Dziennik Bałtycki nr 193). Od rana ciągnęły do ¯arnowca pielgrzymki młodych z plecakami. (...)Wieczorem było ich około dwudziestu tysięcy (Dorota Sobieniecka, Głos Wybrzeża nr 189). Wiele stracili wszyscy ci, którzy nie przyjechali na Festiwal. Podczas dwóch kilkunastogodzinnych występów kilkudziesięciu wykonawców, przez scenę przewinęły się świetne kapele, zarówno z naszego podwórka, jak i zachodnie. To, co zaprezentowali, naprawdę tchnęło wielką energią... (Dziennik Bałtycki nr 193).

22 - 26 listopada

Dni muzyki Edwarda Griega. W 150. rocznicę urodzin wielkiego norweskiego kompozytora zorganizowaliśmy konkurs wokalny dla studentów polskich akademii muzycznych. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu adeptów wokalistyki, którzy w ten sposób włączyło do swego repertuaru mało znane w Polsce pieśni Griega. Kierownikiem artystycznym konkursu była słynna polska pedagog wokalistyki Zofia Janukowicz-Pobłocka. W ramach Dni Edwarda Griega zorganizowaliśmy także koncerty jego muzyki w wykonaniu najwybitniejszych polskich artystów.

 To nie przypadek, że właśnie w Gdańsku odbył się Ogólnopolski Konkurs Wokalny „W 150. rocznicę urodzin Edwarda Griega", i nie tylko rocznica norweskiego kompozytora narodowego zadecydowała o tym. Coraz żywsze kontakty kulturowe, zwłaszcza muzyczne, z krajami nadbałtyckimi i skandynawskimi pozwalają nam lepiej poznać sztukę naszych sąsiadów (Wanda Obniska, Głos Wybrzeża nr 277).

 Piątkowy koncert symfoniczny miał szczególnie uroczysty charakter, bowiem stanowił finałowy akcent Konkursu Wokalnego. Na pewno było to wielkie przeżycie dla młodych śpiewaków (...). Ogólnie rzecz biorąc, laureaci zaprezentowali dobre przygotowanie i muzykalność. (...) Po występach śpiewaków publiczność miała okazję posłuchać gry pianistki Ewy Pobłockiej. (...) Ostatnią część koncertu wypełniła również muzyka Griega, napisana do dramatu „Peer Gynt". Ibsena. W partii solowej wystąpiła Bożena Harasimowicz (Stanisława Grażyńska, Dziennik Bałtycki nr 276)

23 - 25 listopada

Ratusz w miastach nadbałtyckich. Międzynarodowa sesja naukowa, poświęcona pozycji i roli ratuszy w miastach leżących na brzegach Morza Bałtyckiego. Referaty przedstawili m.in: Jerzy Stankiewicz, Teresa Jakimowicz, Teresa Zarębska, Maria Bogucka, Elena Filippi z Włoch, Stefan Albrecht z Niemiec, Leena Arkio-Laine i Anna Nurmi-Nielsen z Finlandii, Elvira Liiver z Estonii, Irene Bakule z £otwy. Plonem sesji są dwie publikacje naukowe Ratusz w miastach północnej Europy oraz dwujęzyczne, polsko-niemieckie Ratusze polskiego pobrzeża Bałtyku autorstwa architekta Jakuba Szczepańskiego. Ta druga uhonorowana została nagrodą polskiego ministerstwa budownictwa. Sesja wparta została ze środków Unii Europejskiej w ramach programu Kalejdoskop.

Przedstawione podczas sesji referaty dotyczyły zarówno dziejów wybranych budowli ratuszowych, ze szczególnym uwzględnieniem budynków powstałych w miastach północnej Europy, jak i innych z agadnień sięgających genezy powstania tego typu obiektów, ich programu i sposobu użytkowania oraz rozwiązań formalnych, noszących cechy regionalne i ponadregionalne, sięgające częstokroć do odległych źródeł inspiracji (Stanisław Latour, ze wstępu do książki Ratusz w miastach północnej Europy)

Z historii uczynić oręż współczesności to ambitne zadanie, jakie podejmuje - nie po raz pierwszy - NCK. Sesja „Ratusz w miastach nadbałtyckich" staje się więc i tym razem (...) pomostem współpracy (...). Podobieństwo założeń ideowych i architektonicznych realizacji ratusza okaże się - być może - jeszcze jedną spójnią obszaru nadbałtyckiego w rozwoju historycznym (marc., Dziennik Bałtycki nr 273).

 Ratusz - ważne miejsce. W Sali Mieszczańskiej zasiadło ponad 60 osób z kraju i zagranicy, którzy przyjechali na to szczególne spotkanie. (...) Sesji towarzyszą dwie wystawy „Polskie ratusze pobrzeża Bałtyku" i „Ratusz w krajach nadbałtyckich". Całe spotkanie organizatorzy przygotowali bardzo starannie i precyzyjnie, dbając jednocześnie o ciekawą szatę graficzną wspólną wszystkim prezentacjom (Alina Kietrys, Głos Wybrzeża nr 275)